ABC dbania o skórę w lecie
Wszyscy wiemy, że w lecie należy chronić naszą skórę. Jednak nie zawsze wiemy, jak. A to proste niczym ABC.
A jak promienie ultrafioletowe typu A
Dla wielu osób opalanie jest nieodłącznym elementem lata. Podczas takiej przyjemności warto pamiętać, że promieniowane słoneczne powoduje uszkodzenia skóry niewidoczne dla oka. Najbardziej szkodliwe są nieodczuwalne na skórze, ale przenikające do jej głębokich warstw promienie UVA, które mogą powodować alergie słoneczne oraz zaburzenia pigmentacji. Podczas opalania narażamy się również na promienie UVB, które powodują oparzenia. Oba typy promieniowania mogą wywoływać zmiany wewnątrz komórek i uszkadzać ich DNA. Regularne kąpiele słoneczne, a zatem też ciągłe ponawianie uszkodzeń, może wywołać raka skóry.
Badania naukowe udowodniły, że stosowanie preparatów z filtrem zapobiega procesom fotostarzenia skóry i zmniejsza ryzyko powstania nowotworów. Idealny preparat oznaczony jest symbolem SPF 50+.
Taki krem należy nakładać 15-20 minut przed wyjściem z domu i powtarzać czynność co dwie godziny – mówi dr n. med. Karolina Kopeć-Pyciarz, specjalista dermatolog w DermaMed Instytut we Wrocławiu.
Oprócz kremu z filtrem należy zakładać odzież ochronną, chronić oczy okularami przeciwsłonecznymi z certyfikatami i przebywać w zacienionych miejscach. Istotnym elementem profilaktycznym jest także okresowe badanie dermatoskopowe.
B jak badanie znamion
Znamiona, pieprzyki i przebarwienia najczęściej nie stanowią zagrożenia dla naszego życia, jednak czasami mogą być pierwszym objawem czerniaka. Zmiana barwnikowa powinna wzbudzić podejrzliwość, jeśli ma jedną z cech samokontroli ABCDE:
- Asymetria – znamiona rosnące w jednym kierunku;
- Brzeg – zmiany postrzępione, z nierównymi granicami;
- Color – znamiona składające się z kliku barw (np. różu, czerwieni, brązu, czerni);
- Diameter (średnica) – najczęściej zmiany nowotworowe przekraczają 5 mm;
- Ewolucja – znamię przekształcające się w czasie, zmieniające wygląd.
Gdy mamy choć jeden z objawów ABCDE należy udać się do dermatologa. Lekarz przy pomocy dermatoskopu oceni znamię. Jeśli zauważy coś niepokojącego, najpewniej zleci usunięcie chirurgiczne.
Zabieg jest bezbolesny, ponieważ wykonuje się go z miejscowym znieczuleniem. Wycięta zmiana jest weryfikowana pod kątem obecności komórek nowotworowych. Badanie dermatoskopem zalecane jest szczególnie latem, po intensywnej ekspansji na słońce – dodaje dermatolog.
C jak witamina C
Promienie słoneczne, nie tylko zwiększają ryzyko powstania raka, ale również aktywują działanie wolnych rodników w skórze. To z kolei skutkuje jej stresem oksydacyjnym. W rezultacie pogłębia się fotostarzenie skóry, włókna kolagenu i elastyny ulegają uszkodzeniu, a elastyczność skóry zmniejsza się – pojawiają się zmarszczki i przebarwienia. W takiej sytuacji skóra potrzebuje zaawansowanego wsparcia. Dostarczając antyoksydantów, neutralizujemy działanie wolnych rodników.
Doskonałym rozwiązaniem jest dostarczanie organizmowi witaminy C, która pomaga wyłapać wolne rodniki jeszcze przed uszkodzeniem komórek. Niestety nasz organizm nie potrafi samodzielnie jej wytworzyć.
Można ją znaleźć na przykład w jabłkach, porzeczkach, pomidorach, kapuście, papryce czy ziemniakach – wyjaśnia dr n. med. Karolina Kopeć-Pyciarz, specjalista dermatolog w DermaMed Instytut we Wrocławiu. Serum z witaminą C warto nałożyć pod filtr przeciwsłoneczny – dzięki temu uzyskamy nawet 8-krotnie większą ochronę przed wolnymi rodnikami.
Sprawdzonym przeciwutleniaczem jest również witamina E (obecna w pszenicy, kaszy, czy rybach morskich), selen (zawarty w orzechach, pestkach, otrębach) i beta-karoten (występujący w marchwi, arbuzie, brzoskwini). Dermatolodzy polecają również zabiegi mezoterapii. Kuracja pozwala wprowadzić w głąb skóry antyoksydantów w stężeniu i ilości nieosiągalnej za pomocą dermokosmetyków, suplementacji czy zabiegów kosmetycznych.