
Zabiegi dla biznesmena
Groźna lwia bruzda powoduje, że jesteś odbierany jako niesympatyczny i złośliwy? Skłonność do rumienia utrudnia negocjacje? Zobacz, jakie zabiegi są szczególnie polecane biznesmenom i jakie problemy rozwiązują!
Zmarszczki mimiczne
Toksyna botulinowa jest najszybszą metodą redukcji zmarszczek mimicznych, np. poziomych linii na czole (które nadają twarzy zdziwiony wygląd) czy lwiej zmarszczki (groźny look). W młodości zmarszczki te pojawiają się tylko w trakcie ruchów mimicznych, z czasem jednak się utrwalają i są widoczne nawet wtedy, gdy twarz pozostaje statyczna.
Działanie toksyny jest bardzo proste – blokuje ona impulsy między nerwem a mięśniem odpowiedzialnym za powstawanie zmarszczki mimicznej i skóra wygładza się w tym miejscu na ok. 5-6 miesięcy. Jeśli twarz jest dobrze ostrzyknięta, efekt jest naturalny, a pełna mimika zachowana.
Zabiegi z botuliną dla mężczyzn nazywane są „brotoksem”. Zabieg bardzo lubią millenialsi – bo jest ekspresowy, praktycznie bezbolesny, a utrzymujące się ok. 6 miesięcy efekty – naturalne (nie widać, że coś było robione)!
Rumień, popękane naczynka
To jeden z głównych powodów, dla których biznesmeni trafiają do gabinetów medycyny estetycznej. Dlaczego? Bo gdy pod wpływem emocji twarz robi się czerwona – trudno prowadzić skuteczne negocjacje! Poza tym tendencja do tzw. pajączków z wiekiem może się nasilać, a nieleczona prowadzić nawet do rozwoju trudnego do leczenia schorzenia – trądziku różowatego. Zabiegi zamykające naczynka warto więc robić także profilaktycznie.
Tutaj z pomocą przychodzą przede wszystkim zabiegi laserowe. Energia lasera pochłaniana jest przez hemoglobinę (barwnik krwi), prowadząc do uszkodzenia ścian naczyń krwionośnych i zamknięcia ich od wewnątrz. Popękane naczynka znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki! Nowoczesne lasery działają nie tylko na pojedyncze naczynka, ale też łagodzą rumień, który często towarzyszy problemowi.
Co ważne – laser redukuje naczynka objawowo, a nie przyczynowo. Może się więc zdarzyć, że po jakimś czasie znowu się pojawią. To dlatego tak ważna jest codzienna profilaktyka (przede wszystkim stosowanie odpowiedniej pielęgnacji, unikanie nagłych zmian temperatury, mocnego słońca, ostrych potraw i alkoholu), aby jak najdłużej podtrzymać efekty kuracji. W razie potrzeby należy ją powtórzyć.
Blizny po trądziku lub ospie
Są sposoby na tzw. dziobatą twarz! To przede wszystkim lasery, często stosowane w połączeniu z innymi metodami, np. podcinaniem blizn, mezoterapią kwasem hialuronowym bądź osoczem bogatopłytkowym, a także karboksyterapią lub mikronakłuwaniem. Chodzi tutaj o to, aby pobudzić w skórze produkcję nowego, zdrowego kolagenu i doprowadzić do jej przebudowy. W efekcie blizny się wypłycają i skóra zyskuje jednolitą, gładką strukturę. Musisz się jednak uzbroić w cierpliwość – to trwa kilka czy nawet kilkanaście miesięcy, a zabiegi trzeba powtarzać, zwykle w odstępach co 4-6 tygodni. Efekty są jednak spektakularne!
A propos trądziku – może się zdarzyć, że dotknie cię on w wieku dorosłym, nawet gdy jako nastolatek miałeś idealną cerę. Wtedy nie czekaj, aż sam przejdzie – jak najszybciej udaj się do dermatologa, który zaleci odpowiednie leczenie (doustne i/lub miejscowe) oraz zabiegi poprawiające wygląd skóry. Dobrze prowadzone leczenie szybko przynosi poprawę i zapobiegnie pojawieniu się nieestetycznych blizn potrądzikowych.
Nadpotliwość
Ten problem jest szczególnie dotkliwy, widoczny i wyczuwalny! U osób cierpiących na wzmożoną potliwość plamy na koszuli pojawiają się już przy niewielkiem stresie czy wysiłku. Czasami pot dosłownie się leje, np. z twarzy, szyi czy dłoni. Czasami nadmierna aktywność gruczołów potowych występuje tylko na dłoniach, co sprawia dyskomfort podczas witania się z innymi. Na szczęście są skuteczne metody leczenia nadpotliwości: toksyna botulinowa, technologie hi-tech, a w skrajnych przypadkach zabiegi chirurgiczne. Poznaj sposoby na nadpotliwość>
Bruksizm
Bruksizm polega na niekontrolowanym zaciskaniu zębów, a czasami dosłownie zgrzytaniu nimi, głównie podczas snu. Schorzenie to nie tylko szkodzi zębom, powodując ich ścieranie, ale też prowadzi do nadmiernego rozbudowania mięśni żwaczy i mięśni skroniowych – twarz staje się wręcz kwadratowa, z nadmiernie rozbudowaną żuchwą. Najszybciej pomoże podanie toksyny botulinowej, która „zrelaksuje” mięśnie odpowiedzialne za zaciskanie zębów.
Uśmiech dziąsłowy
Dobry szef to pogodny szef:-) Ale jak tu okazywać pozytywne uczucia, gdy przy próbie uśmiechnięcia się na twarzy pojawia się „koński uśmiech”? Za estetyczny uznaje się uśmiech, który odsłania ok. 3/4 powierzchni zęba. W uśmiechu dziąsłowym (tzw. gummy smile) widoczne są dziąsła. I tutaj z pomocą przychodzi niezwykle wszechstronna toksyna boulinowa – podanie jej odrobiny w w okolicy nosa relaksuje mięśnie odpowiedzialne za zbyt mocne podciąganie warg w momencie uśmiechu.
Groźne brwi
Krzaczaste lub zrośnięte brwi (tzw. monobrew) może i dodają męskości, ale mogą też powodować, że twarz wygląda groźnie bądź staro. Nie ma jednak nic prostszego niż zabieg regulacji brwi, wykonany w gabinecie kosmetycznym z użyciem pęsety bądź wosku. Oczywiście, brwi nie mogą być zbyt mocno wyskubane i cienkie, bo będzie to wyglądać śmiesznie. Zdaj się na pomoc profesjonalistki! W domu natomiast warto przeczesywać brwi, np. bezbarwnym żelem – to ujarzmi niesfornie odstające włoski.
„Spracowane” dłonie
Nie są dobrą wizytówką nowoczesnego biznesmena. Przesuszone, pomarszczone dłonie z przebarwieniami oraz zaniedbane, nierówno przycięte paznokcie to objaw niechlujstwa, zarówno u pań, jak i panów. Na szczęście dziś coraz więcej mężczyzn korzysta bez kompleksów z profesjonalnych usług mani/pedi. Warto! Wycięte skórki, wypielęgnowane płytki, nakremowane dłonie – to dziś „must-have” zadbanego mężczyzny. Manikiur i pedikiur dla mężczyzn oferują często barberzy – udaj się do salonu tego typu, jeśli zależy ci na komforcie intymności wyłącznie w męskim otoczeniu.