Przeszczep włosów
Na przeszczep włosów decyduje się coraz więcej mężczyzn cierpiących z powodu łysienia androgenowego. Tradycyjna metoda, tzw. paskowa, związana była z długim okresem rekonwalescencji i blizną w miejscu pobrania włosów do przeszczepu. Dziś stosuje się głównie metodę FUE – manualną bądź z użyciem specjalnych robotów. Na czym polega nowoczesny przeszczep włosów?
Łysienie androgenowe – najczęstsza przyczyna wypadania włosów u mężczyzn – związane jest z nadwrażliwością mieszków włosowych na dihydrotestosteron (DHT). Jest to silnie działająca pochodna testosteronu i jeśli organizm wykazuje genetyczną nadwrażliwość na działanie DHT, dojdzie pod jego wpływem do miniaturyzacji mieszków włosowych, a następnie wypadania włosów w tym miejscu. Co ciekawe, mieszki włosowe umiejscowione na potylicy są odporne na DHT, dlatego rzadko kiedy panowie łysieją w tej okolicy. To daje możliwość pobrania z tego miejsca materiału (mieszków włosowych) do przeszczepu.
Przeszczep włosów metodą paskową
– tzw. STRIP lub FUT (Follicular Unit Transplantation)
Metoda ta polega na pobraniu całego wycinka owłosionej skóry głowy (paska) z części potylicznej – w znieczuleniu miejscowym. Wycinek dzielony jest na tzw. jednostki cebulkowe, które są wszczepiane w miejsca tego wymagające. Zabieg zwykle trwa od 3 do 6 godzin, w zależności od wielkości przeszczepu. Niestety, metoda ta wymaga użycia skalpela i rekonwalescencji związanej z gojeniem się skóry (w pierwszych dniach może pojawić się ból i uczucie ściągania skóry, szwy zdejmowane są ok. 14 dni po zabiegu). Pozostawia też wyraźną bliznę w kształcie linii w miejscu pobrania wycinka (zwykle ok. 10-15 cm). Dlatego nie jest polecana panom preferującym krótkie strzyżenie – blizna będzie wtedy widoczna.
Przeszczep włosów metodą FUE
(Follicular Unit Extraction)
Ta metoda przeszczepu włosów polega na precyzyjnym pobraniu pojedynczych mieszków włosowych (tzw. graftów) za pomocą specjalnego przyrządu i następnie przeszczepieniu ich w okolicę biorczą – manualnie bądź za pomocą urządzenia, które „wstrzeliwuje” cebulki w skórę. Robione to jest w znieczuleniu miejscowym (zwykle na siedząco), pacjent może w tym czasie np. oglądać telewizję (jak mówią ci, którzy przeszli zabieg – bolesne jest jedynie ostrzyknięcie głowy substancją znieczulającą, potem – pełen komfort). Nowoczesne urządzenia zapewniają pobranym graftom optymalne warunki do „przeżycia” (pomiędzy pobraniem a podaniem), dzięki czemu uzyskuje się bardzo dobre efekty przeszczepu.
Zabieg jest bardziej czasochłonny niż metoda STRIP (zwykle trwa ok. 10-12 godzin), ale za to mniej inwazyjny. Nie ma tutaj wycinania skóry, a po zabiegu pozostają tylko mikroskopijne, szybko gojące się blizenki, których nie widać gołym okiem nawet przy krótko ostrzyżonych włosach. W zasadzie od razu można wrócić do codziennych aktywności, po zabiegu skóra może być jedynie trochę obrzęknięta i tkliwa. Metoda FUE stosowana jest także w celu zagęszczenia cienkich i rzadkich włosów oraz u osób, które miały kiedyś wykonywany zabieg metodą STRIP. Mieszki mogą być przeszczepione w zasadzie w dowolną część ciała, także np. w linię brwi. Zabieg może być poprzedzony mezoterapią skóry głowy, np. terapią peptydową, aby wzmocnić włosy do przeszczepu, a potem pobudzić przeszczepione cebulki do szybszej produkcji nowych włosów.
Obecnie w przeszczepach FUE coraz częściej wykorzystuje się też specjalne roboty, które – pod kontrolą lekarza – pobierają i wszczepiają cebulki. Nie męczą się tak jak ręka lekarza (zabieg zwykle trwa trochę krócej), a wysoka precyzja zabiegu pozwala na uzyskanie bardzo dobrych efektów.
Kiedy widać efekty?
Naturalnym procesem jest utrata większości przeszczepionych włosów, która zwykle następuje ok. 2-6 tygodni po zabiegu. To skutek osłabienia cebulek po przeszczepie – czasami lekarze proponują w międzyczasie stosowanie zabiegów wzmacniających, np. ostrzykiwania skóry osoczem bogatopłytkowym, aby zahamować ten proces. Jest to jednak naturalna reakcja – cebulki muszą się wzmocnić, aby zwykle po 3-6 miesiącach „wyprodukować” w tym miejscu nowe, zdrowe i silne włosy, oporne na działanie dihydrotestosteronu. Odrastające włosy naturalnie się układają i poddają zabiegom stylizacyjnym.
Metoda BHT (Body Hair Transplant)
To nowa metoda transplantacji włosów, która wykorzystuje włosy z innych partii ciała, nie z głowy, np. z brody, z klatki piersiowej, z pach. Metodę tę poleca się pacjentom, którzy posiadają niewystarczającą ilość włosów do przeszczepu na głowie (często łysiejący mężczyźni mają okazałe owłosienie np. na klatce piersiowej). Zabieg wykonuje się metodą FUE, pobierając za pomocą specjalnej transplantacyjnej igły unity do przeszczepu. Skóra w miejscu pobrania zostaje uszkodzona w stopniu minimalnym, więc blizny są praktycznie niewidoczne. Następnie włosy są wszczepiane w obszar tego wymagający. Dzięki tej metodzie można uzupełnić łysiejące obszary lub zamaskować blizny po wcześniejszym przeszczepie. Włosy można też przeszczepić w okolicę brody czy wąsów.