
Wiosenne porządki na skórze
Nasza skóra wiosną też potrzebuje generalnego „sprzątania” i zmiany czasu z zimowego na letni połączonego z sezonową wymianą zawartości kosmetyczki. Polecamy 10 wiosennych „must-do” w domowej pielęgnacji i gabinecie.
#1 Zmycie z twarzy szarości
Czy wiesz, że zmęczony, szary wygląd skóry jest w dużym stopniu spowodowany gromadzeniem się na twarzy martwych komórek naskórka? Każdego dnia ich miliony odpadają w naturalnych procesach odnowy naskórka – u 20-latki trwa to tyle, ile powinno, czyli 28 dni. U 40-latki – nawet 40 dni, a część płatków naskórka zalega na skórze, tworząc rodzaj brudnej, ziemistej warstwy na twojej twarzy. Najszybciej pomoże oczywiście peeling. Cera oczyszczona z martwych komórek naskórka będzie ładnie odbijać światło – nabierze więc naturalnego blasku!
#2 Złuszczanie
No właśnie, to zabieg nr 1 w wiosennych porządkach skóry. Zarówno w pielęgnacji domowej, jak i gabinetowej. Mikrodermabrazja, oxybrazja, hydrabrazja, peelingi chemiczne dobrane do potrzeb skóry – te zabiegi to teraz podstawa. Pamiętaj, że peelingi chemiczne (poza nielicznymi, np. migdałowym) lepiej wykonywać jeszcze przed latem, bo uwrażliwiają skórę na słońce. Ich działanie nie ogranicza się tylko do złuszczania martwych komórek naskórka – nowoczesne formuły uruchamiają procesy naprawcze w skórze, poprawiając jej napięcie, koloryt, zmniejszając przebarwienia i redukując zaskórniki. Dobrym pomysłem jest też stosowanie w domowej pielęgnacji delikatnie złuszczających kosmetyków z kwasami – najlepiej na noc.
#3 Sezonowa wymiana kosmetyków
Polecamy wizytę „kontrolną” u dermatologa lub kosmetologa w celu diagnozy potrzeb skóry oraz ustawienia prawidłowej pielęgnacji i zabiegów na nadchodzące miesiące. Czasami wystarczy drobna zmiana (np. podpowiedź, czym i jak myć twarz), aby zobaczyć pozytywne efekty na skórze. Coraz więcej gabinetów oferuje usługę „przeglądu kosmetyczki” – warto z niej skorzystać przynajmniej raz na jakiś czas!
Pamiętaj bowiem, że potrzeby skóry zmieniają się nie tylko wraz z wiekiem, ale też w zależności od pogody i czynników zewnętrznych. Zimą zwykle potrzebujemy bardziej odżywczych, lipidowych kremów o jednoczesnym działaniu ochronnym, a wiosną – lżejszych formuł przede wszystkim nawilżających i rewitalizujących, o działaniu antyoksydacyjnym. Warto sięgnąć po tzw. skin boostery – także w gabinecie, w formie mezoterapii. Dzięki temu skóra szybko odzyska napięcie, nawilżenie, świeży koloryt. Bardzo dobrym pomysłem jest też wdrożenie do codziennej pielęgnacji serum nawilżającego, jako dodatkowej warstwy pod krem. To wszystko sprawi, że zasuszona zimą (jak jabłko na kompot) skóra odzyska jędrność i gładkość.
#4 Witamina C
To prawdziwy hit w codziennej pielęgnacji o udowodnionym działaniu ochronnym i przeciwstarzeniowym. Witamina C działa antyoksdacyjnie, ujędrnia skórę poprzez pobudzenie pracy fibroblastów, rozjaśnia przebarwienia, dodaje blasku – a efekty są widoczne gołym okiem! Same korzyści! Warunek – stosuj profesjonalne kuracje z witaminą C w stabilnej formule o min. 5% stężeniu (są też dostępne preparaty o stężeniu 20%).
Zobacz nasz przegląd kosmetyków z witaminą C>
#5 Potężna dawka nawilżenia
Przebywanie w ogrzewanych i klimatyzowanych pomieszczeniach wysusza skórę, nie służą jej też mróz i wiatr. Dlatego wiosną ma ogromne pragnienie! Najszybszym sposobem na przywrócenie jej odpowiedniego poziomu nawodnienia jest wykonanie serii 3-4 zabiegów mezoterapii,. Te zabiegi świetnie też przygotują ją do lata – wzmacniając jej naturalną ochronę przed szkodliwym działaniem promieni UV. Zacznij już dziś!
#6 Detoks z zanieczyszczeń
Coraz więcej mówi się o tym, że smog i zawarte w nim zanieczyszczenia szkodzą nie tylko zdrowiu, ale też urodzie skóry. Skóra przede wszystkim narażona jest na szkodliwe działanie zanieczyszczeń powietrza powstających podczas spalania węgla niskiej jakości i „śmieci” w okresie grzewczym, w tym plastików, folii aluminiowej, farby drukarskiej. Wiosną i latem najwięcej zanieczyszczeń powoduje emisja spalin silnikowych, zwłaszcza w połączeniu z promieniami UV. Dochodzi wtedy do powstania tzw. tlenu singletowego – agresywnej cząsteczki, która prowadzi do utleniania lipidów odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie płaszcza hydrolipidowego skóry. W efekcie traci ona naturalną ochronę przed czynnikami zewnętrznymi: związkami chemicznymi, wirusami, bakteriami. Zanieczyszczenia powodują powstawanie w skórze wolnych rodników, które uszkadzają białka, tłuszcze i kwasy nukleinowe zdrowych komórek, prowadzą do zmian w DNA, a wywołany przez nie stres oksydacyjny uważany jest za jedną z przyczyn przyspieszonego starzenia się skóry i powstawania nowotworów. Oczywiście, nasz organizm ma zdolność produkowania naturalnych antyoksydantów – jednak na skutek zanieczyszczeń ich poziom drastycznie spada. Pamiętaj też, aby każdego dnia po powrocie z pracy dokładnie umyć twarz, usuwając brud i zanieczyszczenia. Odpowiedni demakijaż to podstawa!
Zobacz nasz przegląd kremów antysmogowych>
#7 Ochrona przed UV
Kojarzy się z pełnią sezonu letniego, tymczasem to właśnie pierwsze wiosenne promienie słońca często wywołują najwięcej szkód. Po zimie skóra jest najbardziej wrażliwa na ich działanie, więc łatwo o podrażnienie i zaczerwienienie. Zwłaszcza że pierwsze słońce i ciepło łapiemy naprawdę zachłannie, chętnie wystawiając się do słońca! To teraz wiele osób nabawia się nowych przebarwień – zwłaszcza jeśli niedawno, zimą, przeszły kurację depigmentacyjną. Dlatego bezwzględnie pamiętaj teraz o ochronie przed słońcem – warto poszukać kremu co codziennej pielęgnacji z wysokim filtrem. Nie zapomnij też o okularach przeciwsłonecznych!
#8 Dieta młodości
W końcu zaczął się sezon na świeże warzywa i owoce! Wprowadź do diety zwłaszcza te czerwone i ciemnozielone, są bowiem najbogatsze w witaminy i antyoksydanty. Pół kubka brokułów zapewnia 65% pokrycie dziennego zapotrzebowania na witaminę C! Prawdziwymi perełkami w żywieniu przeciwstarzeniowym są też orzechy (np. makadamia), awokado (idealnie skomponowane pod względem zawartości kwasów omega-3 i omega-6) oraz oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia. Uwaga na orzechy ziemne (fistaszki) – zdaniem dietetyków są bogate w naturalną pleśń, która jest szkodliwa dla organizmu. Każdy dzień najlepiej zacząć owocowo-warzywnym smoothie dla zdrowia i urody!
#9 Pełen relaks!
Pikniki ze znajomymi i relaks na świeżym powietrzu to dobry pomysł nie tylko ze względu na samopoczucie, ale też wygląd skóry. Stres powoduje bowiem podniesienie poziomu kortyzolu we krwi, a to skutkuje silnym stresem oksydacyjnym w skórze. Ponadto skóra jest mniej dotleniona (szary koloryt) i skłonna do podrażnień. Zachęcamy was też do regularnego automasażu twarzy – aby pobudzić w niej mikrokrążenie i poprawić koloryt. Coraz bardziej popularna staje się też joga twarzy – taka gimnastyka ma działanie odmładzające! Pamiętaj też o wysypaniu się – niedobór snu też wywołuje w organizmie wewnętrzny stres!
#10 Oczyszczanie… telefonu!
Co twój smartfon ma wspólnego z porządkami na skórze? Badania przeprowadzone przez Stanford University wykazały, że jest na nim tyle bakterii, zarazków i zanieczyszczeń, ile w publicznej toalecie! A przykładasz go do twarzy wielokrotnie w ciągu dnia, mało tego, czasami korzystasz z urządzeń innych osób… To może skutkować podrażnieniem skóry, a nawet infekcjami (podobnie dzieje się, gdy regularnie nie myjesz pędzli i aplikatorów do makijażu). Dlatego oczyszczaj ekran telefonu przynajmniej raz dziennie!